Zła wiadomość dla polskiej kultury i dla Poznania. Festiwal Malta, po ponad trzech dekadach, może zniknąć.

Z funkcji dyrektora zrezygnował w niedzielę jego twórca Michał Merczyński. Jedno z największych i najważniejszych wydarzeń teatralnych w Europie wykończyły procesy, pandemia, inflacja i obcięte dotacje. By je ratować, organizatorzy zaproponowali, by Maltę przejęło miasto. Ale władze Poznania, mówiąc delikatnie, się do tego nie kwapią. W tę informację naprawdę trudno uwierzyć. Stolica Wielkopolski zawdzięcza Malcie tak wiele, że w interesie Jacka Jaśkowiaka i jego współpracowników — choć nie tylko ich — powinno być ocalenie festiwalu. Czas goni, o tym, co może się wydarzyć, pisze dziś w „Wyborczej” Tomasz Nyczka.

NBP prognozuje inflację. Wygląda na to, że może być tak, jak w czasie wystąpień Adama Glapińskiego. Spadnie do 11,9 proc. Albo wzrośnie do 14. Wszystko wyjaśnia na naszych łamach Anna Popiołek.

Z kolei Judyta Watoła pisze, że gdy wejdzie w życie forsowana przez resort zdrowia nowelizacja ustawy refundacyjnej, okaże się, że leki, które dziś są bez recepty, będą na receptę. A — bo to nie koniec — wprowadzony właśnie limit 300 wystawianych recept jeszcze szybciej się wyczerpie. Ciekawe, czy obywatele, także ci popierający nadal PiS, mają tego świadomość.

Policja przesłuchała właścicielkę zmarłego kota, która podała mu surowe drobiowe mięso, a potem znaleziono w nim groźnego wirusa ptasiej grypy. Służby chciały, by autorka tekstu w „Wyborczej” o tej sprawie ujawniła swoich informatorów. Co jeszcze wiemy o sprawie zachorowań kotów i z czego kazano się tłumaczyć Annie Lipińskiej? Proszę sprawdzić na naszej stronie.

PiS chce zakazu importu trofeów łowieckich. To brzmi dobrze. Gdy sprawę zbadać głębiej, widać, że to typowy greenwashing. Import trofeów łowieckich do Polski to jest rzecz marginalna, na którą zresztą mogą sobie pozwolić tylko naprawdę bogaci myśliwi. Więcej o sprawie pisze Robert Jurszo.